Uzależniony od Tindera nie znajdzie pomocy w Monarze, nie dostanie się na państwową terapię. Ja poszłam do terapeuty, gdy w pewnym momencie uznałam, że może za dużo czasu spędzam na randkach, i trochę się zmartwiłam. Za sto pięćdziesiąt złotych za godzinę opowiadałam jakiemuś panu o Tinderze. Na całym świecie z Tindera korzysta ponad milionów użytkowników (można korzystać w językach, w 1krajach świata).
Na to uzależnienie nie ma odtruwania, nie dają metadonu. Uzależniona „Po miesiącu korzystania z Tindera umówiłem się z pewną dziewczyną: magister, nauczycielka jogi, kulturalna itd. Szybko okazało się jednak, że jest uzależniona od heroiny i nie uważała tego za problem. Starałem się jej wyjaśnić konsekwencje takiego postępowania. Tinder, jak i cała sieć – ma swoją ciemną stronę.
Jej istnienie nie jest jednak jak lubimy uważać winą samego Tindera, czy jakiejkolwiek innej aplikacji. To dzięki istnieniu sieci i pozornej sieciowej anonimowości, widzimy jak w soczewce to, co zawsze było, ale nie manifestowało się w tak jawny sposób. Małżeństwo, które nie skończyło się dobrze i Tinder na pocieszenie. W wywiadzie dla Wysokich Obcasów Joanna Jędrusik, autorka książki twarzy Tindera opowiada o relacjach, mężczyznach bez twarzy i pracoholikach.
Czy Tinder to dobre miejsce na otrząśnięcie się po rozwodzie? Czy korzystanie z niego to już uzależnienie od seksu? Uzależnienie od gier wideo zostało oficjalnie nazwane chorobą psychiczną przez Światową Organizację Zdrowia. Poprawki wprowadzone do listy znanych nam przypadłości głoszą, że choroba psychiczna zwana „rozstrojem gamingowym” jest powodowana przez kompulsywną potrzebę grania w gry wideo.
Czy byłem uzależniony od Tindera nie wiem, może. Jednak to nie jest prawdziwe życie. Z tej samej przyczyny co setki milionów ludzi na świecie = z wygody! Tracimy setki godzin, które nie wrócą. Po za tym większość, kłamie w. To prosta droga do uzależnienia od smartfonu, zaburzeń łaknienia, nerwic i depresji.
Z przeprowadzonej przez wydawcę Tindera ankiety wynika, że prawie użytkowników czuje się uzależniona od procesu poszukiwania randki, przy czym najgorzej znoszą to młodzi mężczyźni. Obsługa Tindera jest banalna, pokazują się zdjęcia kobiet i jedynym naszym zadaniem jest zaznaczenie, czy dana osoba podoba się nam, czy nie. Niektórzy określają Tindera mianem bazaru, gdzie człowiek wybiera spośród setki, tysięcy towarów, oceniając tylko wygląd płci przeciwnej.
No cóż, jest w tym trochę racji. Jedną z narzucających się hipotez jest nadmierne korzystanie z Tindera i używania smartfona do znalezienia. Uzależnienia, uzależnienie od smartfona, uzależnienie od social media, uzależnienie od telefonu.
Musisz przeczytać: Smartwatch ratował mnie przed nałogowym sięganiem po telefon. Doceniłem to, gdy go straciłem. Opisała to w książce twarzy Tindera.
Na temat randkowania za pośrednictwem Tindera krąży wiele opowieści, w które czasem ciężko uwierzyć. Jedni opowiadają, że można tam znaleźć wyłącznie propozycje przygodnego seksu lub spotkać niebezpiecznych zboczeńców. Inni, że Tinder w gruncie rzeczy nie różni się niczym od tradycyjnych portali randkowych.
Znajomy z pracy, starszy facet (mocno po 50tce) jest aktywny na Tinderze. Miewa po kilka randek (?) tygodniowo od ładnych już paru miesięcy. Nie oznacza to jednak, że każdy na Tinderze to od razu jedynie na bzykanko się rejestruje. Sex) randki z Tindera: Dobra forma poznawania osób do randek, czy strata czasu? Czy od Tindera można się uzależnić?
Jeśli ktoś się wychował w rodzinie, w której było uzależnienie np. Tindera, że coraz więcej czasu będzie poświęcać na aplikację, że pojawią się obsesyjne myśli. Używam Tindera wyłącznie w celu utwierdzenia samego siebie w przekonaniu, że jestem w stanie wzbudzić zainteresowanie dużo młodszych i atrakcyjnych dziewczyn.
W żadnym wypadku nie czuję się źle z tego powodu. Piszesz z facetami i cisza Ludzie. Mimo zgranej paczki przyjaciół brakowało jej jednak kogoś z kim mogłaby dzielić swoje życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.