środa, 24 stycznia 2018

Życie na emigracji

Na emigracji, czyli o tym, jak życie w (bardzo długiej) podróży zmienia się w życie na emigracji. Znajdziecie tu teksty praktyczne z krajów, w których mieszkaliśmy (lub obecnie mieszkamy) oraz nasze przemyślenia i rekomendacje. Można powiedzieć, że Polska jest krajem rodzinnym tzn.


Potrzebujemy jej bliskości, wsparcia, mobilizacji i zainteresowania. W dobie masowej emigracji wiele rodzin przeżywa rozłąkę, co w większości przypadków może wpływać destrukcyjnie na życie ich członków. Na zachodzie Europy, głównie we Francji, w warunkach wolności słowa rozkwitło polskie piśmiennictwo, publicystyka polityczna i wielka poezja. Tak sobie myślę, że rozmowy o emigracji nie są łatwe…szczególnie pomiędzy tymi, którzy nigdy nie wyszli poza strefę komfortu i cenią sobie bardzo poukładane życie oraz stabilizację w swoim ojczystym kraju. Bo jednak umówmy się, że dzielimy się na dwa albo nawet i więcej typów osób.


Nie przypominam sobie, żeby mój wyjazd do Holandii wzbudzał jakiekolwiek emocje. Stosunki na drodze synowa – teściowa bywają różne i każdy to wie. Ja na swoją teściową narzekać nie mogę.


Życie na emigracji

Na pewno nie dlatego, że robi mi na złość czy inne tego typu rzeczy. Raczej mogę narzekać, że momentami jest aż za „kochana”. Chce dla mnie jak najlepiej czasami aż za bardzo, a to też bywa. Dobrze wiemy, że życie na emigracji nie jest łatwe – przynajmniej na początku.


Nasz blog powstał po to, aby pomóc Ci odnaleźć się w nowej rzeczywistości oraz zapewnić nieco rozrywki po ciężkim dniu pracy. Wyjazd za granicę do pracy to prawdziwa szkoła życia, musimy najczęściej polegać tylko na sobie. Warto znać przynajmniej komunikatywnie język i starać się go szlifować przez cały czas, na pewno się przyda.


Jak zwykle – chętnie dowiem się jakie są Twoje przemyślenia związane z tematem życia na. Mieszkać w Granadzie – plusy i minusy. A jeśli ktoś twierdzi inaczej, to albo nie mieszkał nigdy na obczyźnie, albo miał w życiu dużo szczęścia i takiej osobie można jedynie zazdrościć. Nie mówię oczywiście, że emigracja to jeden wielki koszmar, a my, emigranci opuszczamy ojczyznę pod przymusem i żyjemy.


Emigracja, Życie na emigracji Karnawałowe szaleństwo – Rosenmontagszug. Kolorowe i efektowne dziesiątki platform, na których w rytmach głośnej muzyki bawią się poprzebierani tematycznie ludzie celebrujący koniec karnawału. Tony słodyczy, które są wyrzucane przez imprezowiczów na. Szok kulturowy we Francji – długa lista rzeczy, które mnie zaskoczyły. Okazał się, że byłam trochę naiwna.


Bardzo często osoby te zostają w nowym miejscu na stałe – czasem, urządziwszy się w nowym kraju, ściągają do siebie rodzinę lub drugą połówkę. Niektórzy właśnie tam poznają życiowych partnerów i rozpoczynają budowanie nowego życia od podstaw. Warto doświadczać i nie zamykać się na to co nowe a dla innych conajmniej dziwne, nie mówiąc już, że nieodpowiedzialne. Ile osób bowiem tyle różnych planów i pomysłów na życie. Dzięki emigracji wiem, że bycie konformistą na tym polu nie jest czymś co opłaca się w jakimkolwiek stopniu.


I jak trudne może być życie na emigracji. Spoiwem, które łączy te życiorysy, jest fakt, że każda z opisywanych osób musiała przejść wiele trudności, by ułożyć sobie życie w Ameryce. Mieli problemy z pracą, pieniędzmi, akceptacją. Cierpieli z powodu słabej lub zerowej znajomości języka.


Życie na emigracji

A kasę musieli mieć bo sprzedali dom i wszystko co do polski nie dało rady dotrzeć. Ale co po kasie jak konkretnie się tu nie umiem odnaleźć. To tak jak by Tobie dano kasę ale musisz siedzieć w Anglii.


Problem emigracji młodych osób boleśnie dotyka nasze miasto. Trud tamtejszego życia znają tylko ci co wyjechali oraz ich rodziny. O tęsknocie za krajem i rodzinnym domem opowiada dwójka naszych czytelników.


Życie na emigracji

Wiele młodych osób nie widzi przyszłości w naszym mieście.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Popularne posty