Z czasem jednak zmądrzeliśmy i zrozumieliśmy, że to nie wyrok. Być może nie wyszło Ci z chłopakiem, któremu zawdzięczasz zapłodnienie, ale to nie powó by przy okazji skreślili Cię wszyscy inni. Brzmi optymistycznie, ale ile w tym prawdy – wiemy wszyscy.
Młode, a do tego samotne matki nie mają łatwego. Nie jedna samotna matka by chciała mieć te pieniądze co ona. Większość pieniędzy przeznacza na siebie niż na dzieci. By się wstydziła iść do gazety i żebrać, ona jest po prostu pieprzonym leniem którym nie chce się pracować, o czym tu mowa nie chce nawet jej się ugotować dzieciom obiadu, a co dopiero iść do pracy. Nie czeka na zbawcę, który ją ocali i pomoże iść przez życie, ale też nie chce się opiekować niezaradnym lub uzależnionym mężczyzną.
Niezależnie od tego, czy samotne matki decydują się na romans bez zobowiązań, na stały związek, czy życie singielki, są świadome siebie i swoich potrzeb. Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Samotna matka chce wszystko dostać. Pomimo tego, że w artykule wyraźnie jest mowa o własnych dochodach i stałej aktywności zawodowej, okazuje się, że w oczach wielu osób, samotna matka żyje wyłącznie na czyjś koszt. Niekoniecznie dla dzieci, ale dla samotnej matki.
Ja nigdy nie dzieliłam na pół obowiązków domowych i zawodowych, nawet oficjalnie nie będąc “samotną matką”, więc w tej materii nie czuję żadnej zmiany – może poza taką, że mam o jedną gębę mniej do wykarmienia, że się tak brutalnie wyrażę, w dodatku mniej o tą, która jadła najwięcej. Czuje sie samotna a nie moge nikogo poznać, bo nie chce Michasia (lat) zostawiać samego w domu, no i dziwnie tak mi jakos kogos do domu przyprowadzić, bardzo bym nie chciała Michasia skrzywdzić. Nie chce sie ubiegac sadowo o alimenty z ojcem dziecka ale chce dac mu jego nazwiosko czy wg prawa bede w tedy.
Nie ma się co dziwić, że faceci szczególnie przed trzydziestką nie chcą samotnej matki, bo w tym wieku większość facetów to nawet z akceptacją własnego dziecka i jego potrzeb, ma problem, a co dopiero z cudzym. Zresztą kobiety też nie chcą ojców wychowujących na pełen etat dzieci, szczególnie gdy mowa o małych dzieciach. Jasne, brak autorytetu faceta pewnie może generować jakieś dodatkowe problemy wychowawcze. Lub tęsknota za tatą, którego zdążyły poznać. Ale jednak nikt im się nie wtrąca.
Matka coś mówi i wie, że nikt nie ma takiej mocy przekazu jak ona. Nie lubią prosić o pomoc obcych, ale same nie są w stanie sobie poradzić. Dziś pomogli im dobrzy ludzie, ale po zimie też trzeba przecież żyć. Wiersz: SAMOTNA MATKA Zbliżają się kolejne Święta A ona w domu znowu sama Nikt o niej nie chce już pamiętać Cho - Wiersze. Wniosek taki, że samotna matka nie jest skazana na samotność (zwłaszcza że nie powinna być samotna mając dzieci), ale jej szansa znalezienie partnera jest mniejsza niż kobiet bez dzieci i bagażu, więc powinna mieć realne (czy jak kto woli, zaniżone) oczekiwania względem przyszłego partnera.
U mnie troszkę inaczej wygląda sytuacja. Jestem samotną matką - zaszłam w ciążę po pierwszym seksie i zostałam sama z dzieckiem. Poznałam idealnego jak mi się wtedy wydawało mężczyznę. Był wspaniały , miał zasady, od początku mi mówił że nie szuka nikogo na stałe - jakoś.
Kochane, jestem samotną matką latka, kocham go nad życie, odeszłam od jego ojca jak mój synek mial niecały rok. Byliśmy niedobraną parą, dziecko było zaskoczeniem chociaż ja je pokochałam z pierwszą minutą jego istnienia. Nie, człowiek nie wybiera sobie kto mu się podoba, więc jeżeli ktoś się zakocha w takiej kobiecie, to posiadane przez nią dziecko nie będzie aż takim problemem. Wiadomo, o wiele łatwiej ma kobieta bez dziecka, jednak dziecko nie oznacza braku możliwości poznania kogoś nowego i. Nikt na świecie nie wie tego lepiej, niż samodzielna mama, że żeby budować związek, trzeba być w zgodzie z samym sobą i umieć żyć samodzielnie, a w związku szukać wartości dodanej, nie zaś lekarstwa na porażki.
Oczywiście, że nikt nie skumał bo w poście nie piszesz, że jesteś homo. Piszesz ponadto, że macie (liczba mnoga) a o ile mi wiadomo to w Polsce nie jest możliwe aby homo oficjalnie mieli córkę - adopcja nie wchodzi w grę, biologicznie zajść w ciąże dwie homo osoby nie są w stanie, in vitro i bank spermy to też nie takie łatwe bo jednak facet jest do tego potrzebny. Hehe, jakie zaściankowe poglądy.
Stawiam stówę na to, że teksty o bękartach piszą samotne stare panny których nikt nie chce i zielenieją z zazdrości źe samotna matka nie ma problemu ze. Sama jest samotną matką, więc wiem, z czym to się je. Tego oczekuje od nich świat, ich dzieci, a i one same oczekują od siebie jeszcze więcej.
Wiedzą, że nikt za nie życia nie przeżyje i same chcą kierować swoim losem. Dyskusja na temat: MOPS i samotne matki w Rodzice Radzą - Kobieta - gorące dyskusje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.