Nie potrafię nawiązać kontaktu z osobami starszymi od siebie o kilka lat a czasem nawet rówieśnikami,niektóre osoby(bez znaczenia czy chłopak czy dziewczyna) wydają się dla mnie bardziej wartościowi niż ja sama, przez co za wszelką cenę chce pokazać, że też jestem w porządku i można ze mną normalnie porozmawiać. W towarzystwie najczęściej milczę, jest to wydaje mi się, że jest to związane z tym, że nie mam nic ciekawego do powiedzenia i brak. Forum Społeczeństwo Rówieśnicy Nastolatki. Często jest tak, że powodem takiego podejścia do sprawy są wyolbrzymione kompleksy i brak pewności siebie.
Czy często spotykacie się z takim podejściem Waszych koleżanek, które uważają się za nieładne, mimo, że tak naprawdę są śliczne?
Piszę, bo potrzebuję się wygadać a nie chcę opowiadać o sobie znajomym ani rodzinie. Mam ze sobą problem i zaczynam zastanawiać się nad decyzjami, które w życiu do tej pory podjęłam. Musisz nabrac pewnosci siebie,takie rzeczy jak sterydy sobie wybij lepiej juz na pocztaku z glowy ! Najlepiej bedzie jak zapiszesz sie na jakas konkretna sztuke walki, moze byc kempo.
Czy uważacie ze brak pewności siebie u faceta partnera,zwłaszcza w tych czasach to jest duza wada która przekłada sie na zycie z takim czlowiekiem? Prawo jazdy i brak pewności siebie - Netkobiety. Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.
To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty!
Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Musiałem to napisać, choćby na tym forum. Link to postu Udostępnij na innych stronach. Brak pewności siebie jest zmorą wielu kobiet, przeszkadza w pracy, w szkole, a przede wszystkim utrudnia kontakty towarzyskie. Przyczyny braku pewności siebie mogą być tymczasowe albo mogą tkwić w naszym życiu od wielu lat i trudno się nam od nich uwolnić.
Przyczyny naszej niskiej samooceny bywają skomplikowane i złożone, różne u różnych ludzi, ale są przyczyny, które. Cytat: Podobno jestem ładną, miłą dziewczyną. Chciałabym poczuć się dla kogoś ważna Może gdybym miała chłopaka to coś by się zmieniło. Wiele jest dziewczyn bardzo przebojowych, ja nie jestem aż taka.
Jestem towarzyska, wiele osób mnie lubi. Nikt nie rodzi się z wysoką pewnością siebie. Jest to psychiczny mięsień który można ćwiczyć. Po pierwsze: jeśli nie masz nic ciekawego do powiedzenia, to lepiej nic nie mów.
Gorzej jak byś miała wiele mądrych rzeczy do powiedzenia, a bała się odezwać. Wówczas człowiek nie wierzy, że to, co się z nim dzieje (błą słabość, ograniczenie) jest zjawiskiem normalnym, naturalnym, mającym prawo wystąpić. Taki człowiek przywiązuje wagę jedynie do opinii otoczenia, choć raczej bardziej.
Pies poprzez taką zabawę zdobywa pewność siebie a jak jest pewny to nie musi reagować agresywnie ja tam uważam że to dobra metoda o ile znajdzie się odpowiedniego pozoranta.
A co do tej drugiej metody to nie jest to przyjemne ale skuteczne osoba która mi to pokazała to bardzo dobry szkoleniowiec z wieloletnim doświadczeniem i wie co. Bardzo mi to przeszkadza bo mam już lat i nigdy nie miałem dziewczyny. Za to mam na koncie wiele zmarnowanych szans przez nieśmiałość i brak pewności siebie. Bardzo byłbym wdzięczny facetom, którzy poradzili sobie z tym problemem, za porady jak się z nim uporać.
Offtop przez Estranged Początkujący (2p.). To raczej nie pewność siebie, a brak doświadczenia. Ja wychodzę z założenia, że pewność siebie za kółkiem jest bardzo zdradliwa - bo jedziemy na pamięć i na ronda wpadamy w rytm często bez dokładnej obserwacji itd.
Nic mi się nie podoba we mnie. Mam wrażenie, że nie spodobam się żadnej dziewczynie Kiedy jadę autobusem i ktoś się śmieje, to mam wrażenie, że śmieje się ze mnie. Przez brak pewności siebie widzę że też mam chorobliwa zazdrość nawet o rodzinę. Staram się tego nie pokazywać aż tak i nie mówić ale w srodku gotuję się we mnie.
Ostatnio coraz gorzej się to pogłębia bo on odczuje ode mnie zmiany a ja czuję że nie potrafię podołać. Chcąc, by psycholog ustosunkował się na pytanie. Nie wiem dlaczego tak mam, ale gdy znajdę się w jakimś nowym dla siebie miejscu to wgl nie mogę się tam odnaleźć i czuje się jak idiota a ludzie patrzą na mnie dziwnie.
Mój problem polega na tym, że brak mi pewności siebie kiedy jestem gdzieś sam. Chodzi mi o to, że jeśli jestem gdzieś ze znajomymi to czuję się wyluzowany, natomiast kiedy jestem gdzieś sam to czuję się strasznie spięty. Oto przykład: Kiedy wchodzę do szkoły i widzę setki innych osób to je.
Warto się spotkać z psychologiem i popracować nie tylko nad samoocena, ale także poczuciem bezpieczeństwa, sprawstwa, kompetencji, pewności siebie. Brak wiary w siebie i niedocenianie siebie często wynika z różnych deficytów i doświadczeń wyniesionych z dzieciństwa i wczesnej dorosłości- zachęcam do przepracowania tych emocji i. W momencie, gdy ten strach czy uczucie zagrożenia usuniesz, automatycznie będziesz całkowicie spokojny i wyluzowany. I to jest pewność siebie, która pojawia się sama - gdy pozbędziesz się negatywnych emocji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.